Mokry sen selekcjonera

Kwestia prowadzenia zespołów reprezentacyjnych przewija się w managerowych kuluarach od czasu do czasu. Słychać głosy chętnych, którzy poprowadziliby konkretny naród z dumą, jednakże w chwili obecnej opcja zostania selekcjonerem nie wchodzi w grę. Kto wie, może kiedyś temat ten rozwinie się na tyle, by doprowadzić do rozgrywek o drużynowy puchar świata? Póki nic takiego nie ma miejsca, chciałbym przedstawić – jako ciekawostkę – składy jak i reprezentacje które mogłyby w chwili obecnej jakkolwiek zaistnieć w naszym wirtualnym świecie żużlowym.

Pozwoliłem sobie podzielić narody na cztery grupy (A, B, C, D, E), przy czym grupa A teoretycznie uchodzi za najsilniejszą, a D za najsłabszą. Do kadr „powołani” zostali zawodnicy (w liczbie 5-ciu) którzy mogą pochwalić się najwyższym współczynnikiem umiejętności w swoim kraju. Przy każdym z państw podała została średnia umiejętności zawodników ją reprezentujących.

GRUPA E

Pierwsza z grup – docelowo najsłabsza – ma w swoim zestawieniu 3 nacje, z czego jedna może być niespodzianką – mianowicie Australia. Wszyscy seniorzy z kraju kangurów zakończyli już swoje kariery, a w Australijskiej młodzieży próżno szukać przyszłych gwiazd, oprócz wyróżniającego się Brodiego Duncana. Za najsłabszą nację która zebrałaby skład na docelowy puchar świata uznać można reprezentację Łotwy, u której na odrobinę uwagi zasługuje 16-letni Alfred Peck, reszta jego kolegów mocno odstaje niestety umiejętnościami. Trzeci zespół z tej grupy to w głównej mierze zawodnicy węgierskiego Speedway Miszkolc, występującego w polskiej drugiej lidze, z kolegą z ekstraligowej Wandy Kraków.

W kolejnej grupie znalazły dwa zespoły dosyć egzotyczne jak na żużel: reprezentacja z zawodnikami rodem z wyspy Cejlon – Sri Lanka, i drużyna z państwa słynącego z wyrabiania syropu klonowego – Kanada. W obu drużynach znajdowaliby się zawodnicy wyłącznie młodzieżowi, lecz posiadający potencjał by zostać na dłużej w światowym speedwayu – mowa tutaj chociażby o Austinie Gillu (Rospiggarna Hallstavik) czy Gabrielu Williamsie (Sønderjylland Elite Speedway). Większość Kanadyjczyków objeżdża aktualnie tory North Super League, tak samo jak czołowi zawodnicy rodem ze Sri Lanki.

GRUPA D

Kolejnymi zespołami w grupie C byliby nasi sąsiedzi – Ukraina oraz Niemcy. Nasi zachodni, gdyby powołali kadrę najlepszych krajowych zawodników, musieliby swoją siłę oprzeć na Marcelu Świerczku, który reprezentuje zespół King’s Lynn, natomiast Ukraińcy mogliby liczyć na świetnie znanego szerokiemu światku żużlowego Valery’ego Shevchuka, a na pomoc bardzo młodego Havryla Mykhajlenka na pewno mógłby liczyć, może jeśli nie teraz, to na pewno w przyszłości. Warto nadmienić, że zespół ukraiński składałby się z zawodników występujących tylko w lidze polskiej.

GRUPA C

W grupie C jednym z krajów, który wydał na świat fajnych rajderów w postaci Billa Jonesa, Bazylego Doktora czy Torkala Gundogana jest Turcja. Podobną siłą rażenia dysponowaliby Czesi (z Tomášem Krallem na czele) oraz kraj byłego, wielokrotnego mistrza świata Grega Hancocka – Amerykanie. Niestety, w reprezentacji Stanów Zjednoczonych na próżno aktualnie szukać następców uśmiechniętego Amerykanina, mimo to Kendall Cervantes jest zawodnikiem bardzo walecznym, który charakterem nie ustępuje lepszym od siebie zawodnikom.

GRUPA B

”II liga reprezentacyjna” – tak można by rzec o nacjach znajdujących się w grupie B. Anglicy, którzy od lat wiodą prym w świecie speedwaya, mimo iż aktualnie nie posiadaliby najmocniejszej reprezentacji w naszym zestawieniu, to jednak takie nazwiska jak ulubieniec wilków Olly Roberts czy jego starszy kolega krajowy Jaxon Edwardson to zawodnicy z górnej półki. Co ciekawe, oprócz Brytyjczyków, którzy posiadają jedne z najgłębszych korzeni żużlowych, podobną moc żużlową reprezentują nacje dość ciekawe jak na świat speedwaya – Hiszpania, której siła opiera się na dobrze już objeżdżonych seniorach, i Grenlandia – małe państewko, które wydało na świat takich żużlowców jak Hector Schinner czy Ebbe Markusen.

GRUPA A

Creme de la creme tegoż zestawienia. Reprezentacje, które mają w swoich składach Indywidualnych Mistrzów Świata, tak seniorów jak i juniorów. Gwiazdy lig, w których jeżdżą – nie od dzisiaj. Próżno szukać w tym ostatnim zestawieniu juniorów – mimo iż wszystkie poniższe trzy reprezentacje posiadają zdolną młodzież. Nie ma potrzeby wymieniać nikogo – wystarczy spojrzeć na poniższe tabele. Wszyscy znani, lubiani przez kibiców, dla których robią nie raz wielkie show.

Widziałeś w tym zestawieniu swojego wychowanka? Być może kilku? Pochwal się tym w komentarzu, ilu teoretycznych reprezentantów kraju Twój klub wyszkolił. Bo przecież fajnie jest pochwalić się światu ”ej, on reprezentuje swój kraj, wychował się u nas!”. Kibice to lubią, przychodzą na stadiony dla widowiska, które zawodnicy prezentują. I na pewno chcieliby zobaczyć swojego ulubieńca, który w finale drużynowego pucharu świata dumnie śpiewa hymn reprezentacji.